Adwokat

Czy należy Ci się odszkodowanie? Sprawdź, kiedy warto walczyć o swoje prawa

Nikt nie wychodzi z domu z myślą, że wydarzy się coś, co wywróci jego życie do góry nogami. Wypadek na drodze, potrącenie na przejściu dla pieszych, telefon ze szpitala informujący o śmierci bliskiej osoby, błędna diagnoza, która zmienia tor życia – podobnych przykładów można podać setki. W takich chwilach emocje biorą górę. Lęk, niedowierzanie, żal, złość. Sprawy formalne schodzą na dalszy plan. Wracają dopiero po tygodniach, czasem nawet miesiącach wraz z dręczącym pytaniem: czy przysługuje mi odszkodowanie?

Nie chodzi tylko o pieniądze

Z doświadczenia wiemy, że większość osób myśli o odszkodowaniu dopiero wtedy, gdy codzienne życie zaczyna przypominać serię rachunków: koszty leczenia, prywatne wizyty, rehabilitacja, leki, utracone dochody. Należy jednak pamiętać, że odszkodowanie to nie tylko sposób na pokrycie strat finansowych. To także narzędzie, które ma przywrócić poczucie sprawiedliwości.

Nie da się cofnąć czasu. Nie cofniemy skutków wypadku ani nie przywrócimy zdrowia. Ale można zawalczyć o to, by uznano Twoją krzywdę. By ktoś po drugiej stronie – ubezpieczyciel, sprawca, instytucja – wziął odpowiedzialność. Byś poczuł, że ktoś stanął po Twojej stronie. To właśnie w tej walce wspieramy naszych klientów.

Kiedy warto działać?

Nie trzeba katastrofy, by mieć prawo do rekompensaty. Wystarczy, że ktoś swoim działaniem lub zaniechaniem działania doprowadził do sytuacji, w której poniosłeś szkodę. Przykładów jest wiele.

Odszkodowanie za wypadki drogowe – jako kierowca, pasażer, pieszy, rowerzysta. Jeśli to nie Ty byłeś sprawcą, masz prawo ubiegać się o odszkodowanie. Nawet jeśli nikt nie trafił do szpitala, nawet jeśli ubezpieczyciel zaproponował „coś na szybko” – to nie znaczy, że sprawa jest zamknięta.
Odszkodowanie za wypadek w miejscu pracy – uraz przy wykonywaniu obowiązków, w drodze do pracy, niedopilnowane procedury. Wiele osób nie wie, że takie wypadki też podlegają roszczeniom (zarówno wobec pracodawcy, jak i ZUS).

Odszkodowanie za błędy medyczne – to jeden z trudniejszych tematów… nie tylko prawnie, ale i emocjonalnie. Zdarza się, że lekarz zawiedzie: zdiagnozuje zbyt późno, przeprowadzi zabieg niezgodnie ze sztuką, zbagatelizuje objawy. Sprawy dotyczące odszkodowania za błędy medyczne wymagają szczególnej wrażliwości i determinacji, bo chodzi o coś najcenniejszego – zdrowie.

Nie można zapominać też o wypadkach w miejscach publicznych – uszkodzenie ciała na śliskim chodniku, upadek w sklepie przez źle zabezpieczony próg, zranienie na przystanku z powodu wadliwej konstrukcji. Czasem, by rozpocząć procedurę, wystarczy zdjęcie, karta informacyjna z SOR-u i świadek zdarzenia.

Są też te najbardziej bolesne sprawy, gdy bliska osoba ginie w wypadku. Trudno wtedy myśleć o formalnościach, ale prawo daje rodzinie prawo do zadośćuczynienia, renty, zwrotu kosztów pogrzebu. I choć żadne pieniądze nie zastąpią człowieka, pomoc w takim momencie może mieć ogromne znaczenie.

Jak wygląda proces?

Wiele osób obawia się, że sprawa o odszkodowanie to skomplikowana droga przez urzędy i sądy. Nie musi tak być. Naszą rolą jako prawników jest zdjąć z Ciebie ten ciężar.

Zaczynamy od rozmowy. Chcemy zrozumieć, co się wydarzyło, jak się teraz czujesz, czego potrzebujesz. Później przychodzi czas na zebranie dokumentów: opinii lekarskich, notatek służb, rachunków, wycen. To na tej podstawie budujemy argumentację – rzetelną, opartą na faktach i przepisach.

Następnie kontaktujemy się z ubezpieczycielem lub stroną odpowiedzialną. Często jesteśmy w stanie uzyskać korzystną ugodę bez konieczności wszczynania sprawy sądowej. W przypadku, kiedy druga strona nie chce rozmawiać lub próbuje zaniżyć należne świadczenie – idziemy do sądu. I nie odpuszczamy.

Naszym celem zawsze jest jedno: uzyskać dla Ciebie to, co Ci się należy. Bez kompromisów kosztem sprawiedliwości.

Dlaczego nie warto działać samemu?

Wielu naszych klientów trafia do nas po czasie – kiedy ubezpieczyciel odmówił wypłaty, zaproponował zaniżoną kwotę albo minęło kilka miesięcy, a sprawa nadal stoi w miejscu. Niestety, działając samodzielnie łatwo popełnić błędy: nie dosłać ważnego dokumentu, przekroczyć termin, zaakceptować zbyt niską kwotę.

Firmy ubezpieczeniowe mają swoich prawników, procedury i strategie negocjacyjne. Ty masz tylko siebie – chyba, że zdecydujesz się skorzystać z pomocy kogoś, kto naprawdę stanie po Twojej stronie. Kogoś, kto zna system i wie, jak go przejść.

Co nas wyróżnia?

W Kancelarii Wynimko nie działamy szablonowo. Wiemy, że za każdą sprawą stoi człowiek i historia, której nie da się ująć w paragrafach. Dlatego słuchamy i dlatego walczymy o sprawiedliwość – z pełnym zaangażowaniem, od pierwszego pisma po ostatnią decyzję.

Nie zostawiamy klientów samych w trudnych emocjonalnie momentach. Jesteśmy przy nich, pomagamy przejść przez cały proces, tłumaczymy każdy krok i wspieramy nie tylko prawnie, ale też zwyczajnie po ludzku. Jeśli wydarzyło się coś, co zmieniło Twoje życie – wypadek, błąd lekarski, krzywda – nie musisz udowadniać, że zasługujesz na pomoc. Wystarczy, że się z nami skontaktujesz, a my zadbamy o resztę.

Referencje

Poznaj firmy, które obdarzyły nas zaufaniem

Lokalizacja

Zapraszamy
do naszej kancelarii